Hej dzisiaj taki wpis aktualizujący co u nas jak się wszystko ma :) A więc chłopcy rosną jak na drożdżach Marcel zaczął zerówkę ale jest nadal w swoim przedszkolu integracyjnym wiec na szczęście nie było za dużych zmian bo tego bałam się najbardziej . Idzie do przodu jak burza w tym momencie jest co prawda na poziomie 4 latka ale szczerze to nie widac po nim nadrabia swoim wymyslaniem historyjek i zagadywaniem kazdego dookola . A Filip nadal w domku dopiero za rok mam w planach posłać go do przedszkola bo juz teraz bardzo by chcial razem z bratem wchodzic do salki i najchetniej by tam zostal ale cóż pampersy nadal nam towarzysza a jest to problem w wielu przedszkolach niestety. W sierpniu skonczyl 2 latka wszystko chce robic sam . Jak to bracia czasem jest super zabawa a czasem pazury idą w ruch a na koncu mamo to nie ja. Tak więc to tyle u nas trochę miałam mało czasu na bloga ale już postaram się to nadrabiac
Blog o życiu codziennym z 2 dzieci i zmaganiach w wychowywaniu dziecka autystycznego